Co tam chowasz moja pani? Coś przede mną znów ukrywasz Pokaż mi to, pokaż proszę! Pokaż! Dłużej nie wytrzymam! Cały pocę się i chodzę Płonę. Gorączka wściekła Pokaż mi to, pokaż teraz Przez panią pójdę do piekła! Ale wiele dawać Niewiele mieć Ale wiele dawać I owoce pani obfitości nosić w dłoniach I leciutkim piórkiem świat zbawiać Co tam chowasz moja pani? Coś przede mną znów ukrywasz Pokaż mi to, pokaż teraz! Pokaż! Dłużej nie wytrzymam! Cały pocę się i chodzę Płonę, gorączka wściekła Pokaż mi to daj mi teraz! Przez panią pójdę do piekła! Ale wiele dawać Niewiele mieć Ale wiele dawać I owoce Pani Obfitości nosić w dłoniach I leciutkim piórkiem świat zbawiać I każdą drobną rzecz za dobrą monetę brać I za każdym razem na dobrą kartę stawiać Niewiele mieć Ale wiele dawać Niewiele mieć Ale wiele dawać I owoce Pani Obfitości nosić w dłoniach I leciutkim piórkiem świat zbawiać Niewiele mieć Ale wiele dawać Niewiele mieć Ale wiele dawać I każdą drobną rzecz za dobrą monetę brać I za każdym razem na dobrą kartę stawiać Owoce pani obfitości nosić w dłoniach A leciutkim piórkiem świat zbawiać