Przed nami świt, sekundy wstecz Podwodny świat rozmywa się w dal Energia płynie w każdej z fal I budzi pasje, aż drży ziemska rzecz Rozpływaj się, podając tafli dłoń Poszukaj mnie Rzucony w morską toń Wpłynę Wybaczcie mnie złej Poszukaj mnie Nim wody będzie mniej W obiegu trwam miliony lat U źródła mnie ten anioł stróż Jak ziarnko piasku w oku- morze dusz Ja jestem nic, a chcę mieć świat Rozpływaj się, podając tafli dłoń Poszukaj mnie Rzucony w morską toń Wpłynę Wybaczcie mnie złej Poszukaj mnie Nim wody będzie mniej