Moc, energia, endorfina, miłość, na każdym polu rodzina. Palę tylko, co w sercu kiełkuje, afirmuję, owocuję. Po tym poznasz mnie i moich ludzi, mówię Ci, nam to nigdy się nie znudzi. Bang! Od Oslo do Bombaju, leć na tym haju! Łap ten flow, łap naturalny power i go! Zapylaj rap, płać pan radochą, obdzielać świat radź. Baw się, tańcz, skacz. Łap tę energię, która wydobywa się z klat, sieje ład very much, na ten dopalacz z czakr bacz. Baw się, tańcz, skacz. Łap ją (x2) Sto pro love man, strachu null tam, dodaje werwy i rozmachu nam. Serducho hot jak reaktor, dar co daje wigor, jak Hator. Siła płynie z tego nieskończona, niezliczona nawet w bamillionach. Na nastrój, nastrój się ten ten fun, I wyczyń tan, odczyń tan. Łap ten flow, łap naturalny power i go! Zapylaj rap, płać pan radochą, obdzielać świat radź. Baw się, tańcz, skacz. Łap tę energię, która wydobywa się z klat, sieje ład very much, na ten dopalacz z czakr bacz. Baw się, tańcz, skacz. Raduj się częściej! Ładuj się wszędzie! Opoki zrywaj! Mocy przybywaj! Raduj się częściej! Ładuj się wszędzie! Opoki zrywaj! MOC! ENERGIA! ENDORFINA! (x8) Raduj się częściej! Ładuj się wszędzie! Opoki zrywaj! Mocy przybywaj! (x2) Raduj się częściej...