Wierzę, że lubisz ten stan Zamartwiasz się i jesteś sam Nieludzkie jest zabijać się A wierzę że tego chcesz, tego chcesz... Czy chodzi o to by ktoś Na siłę pomagał wciąż To nienormalne żyć wbrew Sobie samemu wbrew, sobie wbrew... Otwórz oczy Nikt już nie chce zbierać Twoich łez Otwórz oczy Nie mam siły znów podnosić Cię Wierzę że lubisz ten stan Znów mówisz do pustych ścian Kiedy pojawia się ktoś Z zasady omijasz Go, mijasz go.... Otwórz oczy Nikt już nie chce zbierać Twoich łez Otwórz oczy Nie mam siły znów podnosić Cię Tego chcesz, Tego chcesz... Otwórz oczy Nikt już nie chce zbierać Twoich łez Otwórz oczy Nie mam siły znów podnosić Cię